No more!!! czyli Sunday Bloody Sunday

Od dzieciństwa czułem się związany z Irlandią.
Było to długo przed tym jak dowiedziałem się kto to jest U2.
To pewnie sprawa imienia, raczej na pewno.
Już dawno zauważyłem że takie imię sprawia człowiekowi taką niespodziankę.
Gdy usłyszałem Sunday poczułem że to jest właśnie To.
Piosenka emanuje gniewem na wyczyny Anglików.
Ponoć był zakaz puszczania Sunday w Ulsterze aby nie podgrzewać atmosfery.

Post został pochwalony 0 razy

	Ceasar_Of_Rome_Forrever napisał:
	To pewnie sprawa imienia, raczej na pewno.

no i także Twojej daty urodzenia Patryk Wink

Post został pochwalony 0 razy

To też DżoDżo
a największy kawał jest taki że dzień później jest ST. Patrick Day Very Happy

Post został pochwalony 0 razy