Peace On Earth

	Larry Mullen napisał:
	Pamiętam jeszcze (na tamtym forum) kto mi odpisał na mój pierwszy post - Kacha. Powitaliscie mnie goraco......wtedy nie myslałem ze sie z Wami tak zwiaze....a teraz zyc bez Was nie moge.....

no widzisz jak masz z nami dobrze Very Happy

a tak serio - mam szczególny sentyment do fanów U2 Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

zgadzam się. jesteśmy wybrani na fanów U2. myśle ze to jest dar. przeciez my się praktycznie prawie nie znamy a rozmawiamy jak najlepsi przyjaciele bo wiemy ze mozemy sobie zaufac i że słuchając U2 myślimy podobnie. wiele osób strasznie mi się dziwi że ja tyle z wami rozmawiam, że jesteście dla mnie bardzo ważni i że nigdy się nie widząc jesteśmy przyjaciółmi. to jest takie dziwne a jednak realne. pokój na świecie jak już wspomniała makenay byłby możliwy tylko wtedy gdyby każdy człowiek z osobna miłował i szanował drugiego człowieka. bez tego nie ma szans,a niestety jak często widać rasa ludzka jest strasznie podła. sa wojny, kłótnie czesto przez sprawy ktore można rozstrzygnąc pokojowo. ale po co rozmawiać? lepiej niech zginą ludzie. takie podejście mają niestety niektóre osoby.

LOVE & PEACE

Post został pochwalony 0 razy

Nie jesteśmy raczej wybrani... mamy to szczęście, że zespoł, którego jesteśmy fanami, którego muzyka nas do siebie skłoniła (bo przecież nie słuchamy U2 ze względu na ich działalność pozamuzyczną), mówi przez swoje utworu czasem trochę więcej niż 'I love you babe/Love me babe' a ich deklaracje poglądowe nie ograniczają się do standardowego 'Fuck Bush!'. Idiotycznie to brzmi, ale w pewnym sensie U2 to 'przyjemne z porzytecznym' Wink

Co do pokoju na świecie... między ludźmi mądrymi on jest zawsze. W końcu taki jihad jest dziełem tylko pewnej grupy muzułman - reszta to piętnuje. To, że nie ma pokoju, takie rzeczy jak nazizm czy komunizm zawdzięczamy niedużym grupom ludzi, a czasem tylko jednostkom głupim, szalonym lub egoistycznym.

Post został pochwalony 0 razy

Ja naprzykład od niedawna w szkole zamiast dłoni na "siema!!!" pokazuje "V" na love and peace.
przedwczoraj na religi jedna dziewczyna do mnie pokazała ten znak a ja jej go odwzajemniłem.

Post został pochwalony 0 razy

Ludzie muszą nauczyć się tolerancji. Dopiero wtedy uda nam się osiągnąć pokój na świecie.

Post został pochwalony 0 razy

Napisze coś mądrego Smile

Mamy naprawdę dobry przykład jak 'pokoj' moze szybko skonczyc sie przez glupotę. Mieliśmy forum u2.com.pl wpadł Spider i koniec pokoju. Ten przykład mozna przeniesc na "realne realia" powiedzmy do władzy dojdzie ktos powiedzmy Hitler i psuje cały porządek świata.Chodzi o to że czasami nasze wysliłki o pokoj mogą zostać zniszczone przez jednego szalenca... Hm... rozumiecie? Smile

Post został pochwalony 0 razy

mysle, ze jednej osobie ciezko byloby obalic porzadek swiata;] taki "szaleniec" czesto ma za soba zwolennikow. czasami jest ich kilku, czasami sa ich miliony. ale racja. bez jakiegos fanatycznego przywodcy reszta pewnie by sie "rozsypala". no ale, jak widac, ludzi w stylu binLadena ciagle przybywa.
moim zdaniem pokoj na swiecie nie jest mozliwy. czlowiek zawsze bedzie zabijal. niby nasza cywilizacja idzie na przod, niby wiemy coraz wiecej. nie wiem, czy ataki terrorystyczne, wojna w Izraelu czy planowany atak na Irak sa na to dowodami. ludzie z poczatku XXI wieku powinni uczyc sie na bledach swoich przodkow i oprzec swoj swiat na tolerancji, milosci i pokoju. ale niestety, tego pewnie nie uda nam sie osiagnac nigdy. musielibysmy pozmieniac te wszystkie chore systemy i, przede wszystkim, sposob myslenia miliardow ludzi, dla ktorych jedynnym sposobem rozwiazywania konfliktow jest zabijanie.

	Larry Mullen napisał:
	jesli zmienimy w sobie swiat i bedziemy ludzmi mądrymi i dobrymi to wszytko inne co nas otacza tez bedzie lepsze. I wtedy dopiero moze my podjac dalsze kroki - aby zmieniac swiat wokół nas. Mysle ze głownie o to chodzi w utworze (nie podpuszczam cie Pau2lina..) Peace On Earth. Zmien sie na lepsze....a lepsze wyda ci sie wszytko.

no wlasnie. nie mozemy sprawic, ze na swiecie zapanuje pokoj. ale mozemy zmienic nasz wlasny swiat. a to jest pierwszy krok do tego, by swiat, nasz najblizszy swiat;), zmienil sie na lepsze.

Post został pochwalony 0 razy