U2 I GREEN DAY

ogladam na youtube ten wspanialy duet....za drugim razem to lepiej brzmi, chyba zaczyna mi sie podobac Smile

Post został pochwalony 0 razy

Mnie utwór wykonany z GD bardzo się podoba. Znowu wyjdę na fanatyka U2, ale taka prawda. Uważam, że U2 mają o wiele więcej enegrii i werwy niż te młodziki z GD, a przecież dzieli ich kilkanaście lat różnicy. Wykonanie bardzo dobre. Konfrontacja muzyki i pokoleń. Podobało mi się jeszcze jedno: zero pozerstwa. U2 nie udawali że starają się grać w stylu punk rockowym, a GD nie udawało, że chce się upodobnić do U2. Na żywo utwór brzmi świetnie, ciekawe jak brzmi nagranie studyjne Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ja powtórzę,że poza "Wake up when september ends" jest to drętwy twór,beatiful day mi sie w tym wykonaniu nie podobał,ale w wake...........Edge kapitalnie zagrał na gitarcę,dodał tej piosence takiego "jutowego" stylu Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

słucham sobię tak tych "świętych" i coraz bardziej mi się podobają.... Razz

Post został pochwalony 0 razy

	makenay napisał:
	ogladam na youtube ten wspanialy duet....za drugim razem to lepiej brzmi, chyba zaczyna mi sie podobac

Popieram. Za drugim razem nawet mi się podobało, mimo, ze GD przy U2 wyglądali trochę... głupio Wink

Ale brzmiało to nawet nei najgorzej, znacznie lepiej niż kawąłki GD. I to chyba dzięki wprowadzeniu takiej specyficznej jutowej dynamiki. Ale prawda taka, że na graniu z U2 nikt jeszcze źle nie wyszedł Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

no, i przyznacie chyba , że moment, w którym Bono wchodzi na scenę jest przemiły w bardzo mocnym tego słowa znaczeniu Smile

)
Mi też sie to podoba i nawet bardzo Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez malone89 dnia Śro 16:36, 27 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz

Mówiłam że to jest boszkie Cool

Post został pochwalony 0 razy

Właśnie ściągnąłem The Saints Are Coming Very Happy

.Fajne to jest,naprawdę,ale zaraz w tym linku to był ten kawałek? Nie przypominam sobie........... Sad

.Ale mimo wszystko świetne Bono śpiewa super,fajnie słychać pana Muellena.Tylko jedno mi się nie podoba.Jak Bono krzyczy "I'm a American".Bono you're of course Irish! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

http://www.youtube.com/watch?v=2EHN_pXtBn8

To link do "klipu" z fotami z GD oraz U2, ale utwór wykonany jest przez The Skids, czyli tak jak jest w oryginale. Również bardzo dobry, ale moim zdaniem GD i U2 dali mu więcej czadu, ale tak chyba jest zawsze. Poza tym ciesze się, że nie odwzorowali The Saints Are Coming dokładnie, dodali kilka akcentów itd...Między innymi ten krzyk Bono: I'm an American. Być może było to skierowane do zespołu Gree Day (American Idiot), no więc nie byłoby się czemu dziwić, wszak dziwnie by brzmiało w ustach pana Hewsona: I'm an American Idiot...A może to jakiś artystyczny myk, któż to wie? Very Happy

Poza tym Bono w pewnym momencie wygłasza pewną kwestię...Rebirth...później...Living like a birds in magnolia trees....no i w końcu to I'm an American, szukam tego ale nie mogę znaleźć...

Post został pochwalony 0 razy

Pau2lina napisał:

http://www.youtube.com/watch?v=2EHN_pXtBn8

To link do "klipu" z fotami z GD oraz U2, ale utwór wykonany jest przez The Skids, czyli tak jak jest w oryginale. Również bardzo dobry, ale moim zdaniem GD i U2 dali mu więcej czadu, ale tak chyba jest zawsze. Poza tym ciesze się, że nie odwzorowali The Saints Are Coming dokładnie, dodali kilka akcentów itd...Między innymi ten krzyk Bono: I'm an American. Być może było to skierowane do zespołu Gree Day (American Idiot), no więc nie byłoby się czemu dziwić, wszak dziwnie by brzmiało w ustach pana Hewsona: I'm an American Idiot...A może to jakiś artystyczny myk, któż to wie? Very Happy

Poza tym Bono w pewnym momencie wygłasza pewną kwestię...Rebirth...później...Living like a birds in magnolia trees....no i w końcu to I'm an American, szukam tego ale nie mogę znaleźć...

Aleś Ty Pau2lina obrotna Very Happy

.Trzeba z Tobą dobrze trzymać to źle się na tym nie wyjdzie.

Post został pochwalony 0 razy

	marcihno_10 napisał:
	Aleś Ty Pau2lina obrotna .Trzeba z Tobą dobrze trzymać to źle się na tym nie wyjdzie.

ja to zawsze mówiłam Laughing

Post został pochwalony 0 razy

O tym wie każdy, kto przebywa tu dłużej niż tydzień Wink

A do tematu:
Podoba mi się tak w miarę, bez zachwytów się obejdę.

Post został pochwalony 0 razy

	Lauril napisał:
	Podoba mi się tak w miarę, bez zachwytów się obejdę.

Otóż to ! ;)

Post został pochwalony 0 razy

pomysł na taki duet... no cóż.
mam wrażenie, że U2 lepiej by wyszło na tym, gdyby zaczęło się skupiać tylko i wyłącznie na sobie. trochę egoizmu twórczego! bierzcie się za nową płytę!

nie rozumiem, po co na początku wystąpili GD ze s w o i m utworem i do tego udzielał się jeszcze pan Edziu, próbując dorównać (?!) fałszującemu Billie'mu. do tego ta orkiestra w tle. yyy
poza tym - sam cover wyszedł nawet nieźle, dali sobie radę. wokalista GD przyłożył się do tego bardziej niż przy "wake me up..".
początkowo nie mogłam zrozumieć, dlaczego wplotli w to BD. ale po drugim, czy trzecim przesłuchaniu zaczęłam popierać ten pomysł, zwłaszcza, że Billie się do tego nie wtrącał.
niestety, miejscami wokal Bono przypominał mi lamentującego przy śpiewie kościelnym staruszka.

mam nadzieję, że na blogaskach pseudo punkówek i innych zaopatrzonych w dżejzi gadżety-grindej-fanek (do prawdziwych fanów nic osobiście nia mam) nie pojawi się link do strony U2. bo zacznę się zastanawiać, co ja tutaj robię.

Post został pochwalony 0 razy

JoJo napisał:

	marcihno_10 napisał:
	Aleś Ty Pau2lina obrotna .Trzeba z Tobą dobrze trzymać to źle się na tym nie wyjdzie.

ja to zawsze mówiłam Laughing

a ja mówiłam
"paulina-100%fan" Cool

hehe

Post został pochwalony 0 razy