Window In The Skies - opinie

ej no przecież nie będą nudzić! To jest wiecej niż pewne, bo to by nie byli U2 Smile

A pewnie jak się jeszcze bardziej osłuchasz z WITS, to Ci sie w końcu spodoba Smile

Chociaż wiadomo, że nie wszystkim sie wszystko podoba nie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Osz Cudowna jest ta piosenka *_*

Post został pochwalony 0 razy

	Kacha napisał:
	ej no przecież nie będą nudzić! To jest wiecej niż pewne, bo to by nie byli U2 A pewnie jak się jeszcze bardziej osłuchasz z WITS, to Ci sie w końcu spodoba Chociaż wiadomo, że nie wszystkim sie wszystko podoba nie

Jasne!!! Przecież każdy ma swój gust. Słuchałam tego milion razy, wzdłuż i wszerz. I nic. Nie podoba mi się, nie wiem czemu czegoś tu po prostu brakuje.

Post został pochwalony 0 razy

	Pau2lina napisał:
	Jasne!!! Przecież każdy ma swój gust. Słuchałam tego milion razy, wzdłuż i wszerz. I nic. Nie podoba mi się, nie wiem czemu czegoś tu po prostu brakuje.

No ja też mam problemy z niektórymi piosenkami U2 - po prostu nie potrafie ich słuchać...

co tylko dowodzi, że na szczęscie nie jesteśmy takimi chorymi fanatyczkami tylko fankami, bo potrafimy tez chłopaków skrytykowac za coś Razz

Post został pochwalony 0 razy

Piosenka jest fajna, ale takich kawałków o miłości to oni już trochę nagrali Rolling Eyes

(sth fresh pliz!)

Post został pochwalony 0 razy

juhuuuu! Niedźwiedź puścił "Window..." w Trójce, tak gdzieś między nowym (nowa składanka starych, genialnych utworów o cudownej jakości!) The Beatles i w końcu DOZNAŁAM! Very Happy

wersję, którą znałam z internetu przesłuchałam może dwa razy i zostawiłam 'na później', bo nie mogłam się przekonać... ale teraz!
działanie z zaskoczenia, zwłaszcza nad ranem naprawdę działa Wink

jest dobrze, jest dobrze... tylko dlaczego na kolejnym the best of?!

************************************************************************************

a teraz wytłumaczę, co zaważyło na tym, że w końcu zrozumiałam i w pełni doznałam ;p

po pierwsze, ten początkowy 'chórek' ma coś ze wspomnianych już, bajecznych Bitelsów, a "please cośtam cośtam", które następuje zaraz po "o o o o", to ewidentnie ten kierunek inspiracji!
po drugie, miło jest usłyszeć te nieśmiałe dźwięki pianina w tle (ale zależy, co kto lubi oczywiście)
po trzecie, podoba mi się moment wyciszenia gdzieś po połowie utworu, z lekko pulsującą perkusją, a potem świetnie 'wyczute' wejście Bono ze swoim lekko chropowatym wokalem, kilka sekund po rozpoczęciu partii chórku.

jedyne, co tu uważam za zbędne, to te jakby nie pasujące do kompozycji, 'przesładzające' sprawę smyczki. zresztą jaki to ma sens, skoro prawdopodobna wersja koncertowa będzie ich pozbawiona (no, chyba, że Hewson rozpocznie szybki kurs gry na skrzypcach :])

a teledysk bardziej roboczy, ale zdołał mnie już natchnąć do pomalowania na niebiesko ścian w pokoju Wink

Post został pochwalony 0 razy

ja od dwoch lat mam niebieski pokoj Smile

)
kawalek jest swietny ale... szybko sie nudzi Smile

mam go ponad tydzien i juz nie moge sluchac go tyle co np. Acrobata czy The Fly... no ale poprawia humor, i to bardzo Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

jeśli słucha się czegoś bez przerwy przez kilka dni, to trudno, żeby się nie nudziło..

Post został pochwalony 0 razy

oj oj
ale ja nie slucham tego przez kilka dni bez przerwy -- --"

Post został pochwalony 0 razy

	Ninde napisał:
	oj oj ale ja nie slucham tego przez kilka dni bez przerwy -- --"

ojej, to proszę wybaczyć, żę podejrzewałam Cię o taką zbrodnię Laughing

Post został pochwalony 0 razy

jak dla mnie moze być. aczkolwiek juz po tym widac, ze to nie to U2 co kiedyś.

Post został pochwalony 0 razy

bluevampire napisał:

	Ninde napisał:
	oj oj ale ja nie slucham tego przez kilka dni bez przerwy -- --"

ojej, to proszę wybaczyć, żę podejrzewałam Cię o taką zbrodnię Laughing

WREDNIAK!

Mi sie ostatnio zaczelo wydawac ze to COS ma gupi tekst o! Razz

Post został pochwalony 0 razy

Agniecha napisał:

bluevampire napisał:

	Ninde napisał:
	oj oj ale ja nie slucham tego przez kilka dni bez przerwy -- --"

ojej, to proszę wybaczyć, żę podejrzewałam Cię o taką zbrodnię Laughing

WREDNIAK!

Mi sie ostatnio zaczelo wydawac ze to COS ma gupi tekst o! Razz

;P;P
z tekstu to ja kojarzę na razie tylko "ohhhhhh kenczju sii!!!" Wink

Post został pochwalony 0 razy

zgralem wlasnie z oryginalu U2 18 ten utwor i brzmienie o niebo lepsze.. a the Saits are Coming to dopiero ogien idzie.. gram z kompa a zgralem na Wave.. zajmuje wiecej niz audio :d

Post został pochwalony 0 razy

	Jan_Józef napisał:
	Piosenka jest fajna, ale takich kawałków o miłości to oni już trochę nagrali (sth fresh pliz!)

Zgadzam się z Tobą w zupełności.

Widze,że U2 podobnie jak RHCP łagodnieje. Tyle,ze u RHCP to lepiej widać, bo oni bardzo mało ballad nagrali. No cóż, chyba się starzeją. Ale z drugiej strony patrząc widać ,ze U2 ewoluuje, eksperymentuje ze stylem. Zobaczymy co pokaże nowa płyta.

Post został pochwalony 0 razy