Autor |
Wiadomość |
Olka
Mr. MacPhisto
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Tczewa
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
vancouver- Yahweh- dziewczyna próbuje pocałować Bono ale on się nie daje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:16, 14 Maj 2006 |
|
|
|
|
Lauril
U2Bad Mod
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3MIASTO
|
|
|
|
| | http://s000.wyslijto.pl/index.php?file_id=02253131853789383812&act=&gk=money
vancouver- Yahweh- dziewczyna próbuje pocałować Bono ale on się nie daje |
faktycznie
moze Ali sie w koncu wkurzyla i mu zabronila (moze w koncu zobaczyla akcje z Bostonu )
hehe to do niego niepodobne... nie chcialabym byc na miejscu tej dziewczyny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:07, 15 Maj 2006 |
|
|
Pau2lina
U2Bad Mod
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miejsca zwanego Vertigo
|
|
|
|
A ja tego pana popieram, bo generalnie nie jestem zwolenniczką wiszenia facetowi (nawet najwspanialszemu) na szyi. Gdybym była na tym koncercie, to byłabym tam ze względu na muzykę, a nie to czy Bono weźmie mnie w ramiona czy nie. Takie dziewczyny to moim zdaniem hańba dla fanek U2. No bo np w Chorzowie owszem dziewczyna którą Bono wyciągnął z tłumu podczas All I Want Is You zachowała się bardzo fajnie. Dała się mu poprowadzić, a nie rzucała się na niego i obmacywała zeby tylko się do niej zbliżył. Ludzie facet ma 46 lat, żonę i czwórkę dzieci. Domyślam sie że to marzenie każdego fana, by Bono wskazał na koncercie właśnie jego, widziałam minę Adama podczas Yahweh w Vancouver i to mi wystarczy. Rozumiem ze Bono moze się komuś podobać, nie ma się co dziwić, ale ja byłabym zaszczycona ze mogę być z tymi czterema osobami na scenie. Nie wiem co bym zrobiła, ucałowała Bono w ręke, nie wiem, podeszłabym do reszty zeby uścisnąć im dłoń. Mam do nich zbyt wielki szacunek by zachowywać się tak jakbym chciała Bono wykorzystać. Zachowanie tej panny oceniam jako BAD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:22, 15 Maj 2006 |
|
|
Lauril
U2Bad Mod
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3MIASTO
|
|
|
|
Nie zrozumcie mnie zle... Ja rowniez nie jestem zwolenniczka rzucania sie na kogo popadnie - bo to po prostu niesmaczne. Zdziwila mnie tylko odmiana w zachowaniu Bono - zwykle pozwalal sie "wykorzystywac" . A co do tego, ze nie chcialabym byc na jej miejscu - chodzi mi po prostu o samo uczucie wielkiego zawodu, nie zas o fakt bycia "nieutulonym"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:41, 15 Maj 2006 |
|
|
malone89
Out Of Control
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
Pulino...masz rację...poza tym(jak już wcześniej napisałam) Bono już na samym początku dal jaj do zrozumienie, że nie chce się przytulać a ona dalej.. więc ten zawód o którym piszesz Lauril(choć też bym niechciała być odrzucona przez Bono) zasłużyła se na niego...i tyle..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:15, 15 Maj 2006 |
|
|
Lauril
U2Bad Mod
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3MIASTO
|
|
|
|
Widze ze zle sie wytlumaczylam...
Ja rowniez uwazam ze zasluzyla!!
Chodzi mi po prostu o sam ogrom zawodu.
Pozostawmy te dziewczyne i to co jej ten zawod sprawilo - chodzi mi wylacznie o to okropne uczucie ktorego doswiadczamy gdy cos o czym marzylismy, co bylo tak blisko - nagle okazalo sie niemozliwe do zrealizowania. W czyims przypadku to bedzie nie wiem np. kupno wymarzonego roweru, w innym proba uscisniecia idola. Niewazne co to - mimo roznicy kazdego rownie mocno boli.
Mam nadzieje ze teraz wszystko jasne - jakos nie umiem tego prosto wyjasnic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:59, 15 Maj 2006 |
|
|
Olka
Mr. MacPhisto
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Tczewa
|
|
|
|
uważam dokładnie tak jak wy gdyby spróbowała raz a on dałby do zrozumienia że "nie" to jeszcze moge zrozumieć, ale ona próbowała pocałować go na siłe kilkakrotnie. bez sensu. nie chciałabym żeby Bono pamyslał o mnie jak i idiotce bo ja tak się narzucam, wystarczyłoby mi trzymanie go za ręke lub bycie tak blisko niego. zamiast tego obwieszania na nim ten czas wolałabym przeznaczyć na to żeby powiedzieć mu jakie U2 i muzyka przez nich tworzona są dla mnie wazne i jak im za to dziękuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:02, 15 Maj 2006 |
|
|
Kacha
Drowning Man
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice - Dziedzice
|
|
|
|
cieszę sie, że Bono tak zareagował.... przecież to on nie jest jakaś laska z sex shopu, zeby sobie go obmacywać, ani nie jest jakimś snoop dogiem czy innym tam hip hopowym szpanerem który lgnie do wszystkiego co sie rusza, wije i nazywa dziewczyna! BONO to ojciec i mąż! I bez względu na to kim jest (chodzi o to, że jest sławny) należy mu się szacunek! i to WIELKI SZACUNEK!
na miejscu tej laski bym się chyba zakopała na klka lat bo byłoby mi wstyd, że jako fanka U2 tak sie zachowuje!
a tak BTW: uważam, że fanka z Chorzowa na AIWIY zachowałą sie po prostu fantastycznie! NIe narzucała się, nie obwieszała sie na szyi nie chciała cąłować. Po prostu przytulała sie jak do kogoś bliskiego (mysle, że każdy by to tak odczuł na jej miejscu ). Po prostu: polskie dziewczyny są najlepsze:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:03, 15 Maj 2006 |
|
|
malone89
Out Of Control
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
| | cieszę sie, że Bono tak zareagował.... przecież to on nie jest jakaś laska z sex shopu, zeby sobie go obmacywać, ani nie jest jakimś snoop dogiem czy innym tam hip hopowym szpanerem który lgnie do wszystkiego co sie rusza) |
Kacha...troszkę się uśmiałam jak czytałem twojego posta...ale oczywiście w sensie pozytywnym..dobre..hehe!
Co do polskiej laski to słyszałam wypowiedz facet w radio, ktory mial do niej pretensje o to, ze nie znając tak naprawdę angielskiego wryła się na scenę(tak powiedział) był wkurzony bo sam chciał tam l doleciec ale mu sie nie dało...co o tym myślicie?(podobno to jakiś zagorzały fan który uzywa texty bono do różnych imprez kościelnych, procesji i tak dalej)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:57, 15 Maj 2006 |
|
|
Larry Mullen
Lemon
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Drzewka Jozuego
|
|
|
|
eee....przepraszam Was....ale robi sie tu mały offtop...a obiecalismy byc grzeczni podczas nieobecnosci sekcji administracyjnej....ale to tylko moja mała nic nie znaczaca uwaga....szczegoł....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:59, 15 Maj 2006 |
|
|
Jan_Józef
U2Bad Admin
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Gdynia//3miasto
|
|
|
|
Moderatorzy wrócili, niebezpieczęństwo zażegnane Temat podzielony, offtop zmienił się w pełnoprawną dyskusję
Co do kobitek wyciąganych na scenę: podobało mi się zachowanie tej wyciągniętej w Chicago podczas Mysterious Ways - nie rzucała się na Boniasa, nie obściskiwała go, tylko zrobiła najlepsze co przy tej piosence może zrobić kobieta - zaczęła tańczyc.
Jeszcze jedno: nie daje rady dzielić pojedynczych postów, więc cytuję część postu Kachy:
| | 'tłumaczka' .... do teraz nie wiem co mam o niej mysleć, ale znając siebie to też bym, się tam pewnie pchała na scenę gdyby kogoś szukali... więc nie komentuję
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 7:38, 20 Maj 2006 |
|
|
Sunday
Out Of Control
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Prośba do Was moi drodzy:
Da się jeszcze raz wrzucić zmagania natrętnej fanki?
Jakoś przeoczyłam tą interesującą dyskuję i link wygasł.
Z góry dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:06, 21 Cze 2006 |
|
|
Agniecha
Stuck In A Forum
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Staw
|
|
|
|
Tak właśnie... Ja w ogole przeoczyłam cały topic... Olu: Wrzucisz może jeszcze raz??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 6:56, 22 Cze 2006 |
|
|
Olka
Mr. MacPhisto
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Tczewa
|
|
|
|
proszę bardzo
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 8:27, 22 Cze 2006 |
|
|
Agniecha
Stuck In A Forum
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Staw
|
|
|
|
Wrażenie pierwsze: Oszty w morde, ale Boniasty utył... Łaa
Wrażenie drugie: Ale panna ma paradnego kwiatka
Wrażenie trzecie: Jezu... Ona go obmacuje
Wrażenie czwarte: Bono... Hehehe
Wrażenie piąte: Dziewczyno! Na Twoim miejscu to ja bym sie nawet na oficjalnej stronie U2 nie pokazywała bo bym się bała, że mnie namierzą...
Wniosek: Bono to bardzo subtelny, delikatny i naturalny człowiek, nie powiedział jej przecież Get Out ani Fuck you ani nic innego, po prostu ją grzecznie odprowadził ]:-> Ale panna... hm... strasznie strasznie strasznie... dziewczyno! To nie poł dolca tylko BONO. Tak ten Bono aha, pomyliłaś koncerty tak?
Powiem krótko to było ŻAŁOSNE.
Samo "wyciąganie" z tłumu dziewcząt (ew. Małych chłopców ) jest miłe i przyjemne dla wszystkich tylko wtedy kiedy dziewczyna trzyma swoje popędy na wodzy...
W sumie to moim zdaniem Bono (wi) nie chodziło o to, że Ali będzie to widzieć czy coś... Chodziło mu chyba o to, żeby dziewczyna zachowała resztki szacunku dla siebie samej, żeby nie pokazywała tego, że dla Bono może sie rozebrać na tej scenie...
Hm... Nie wiedziałam, że istnieją takie fanki U2
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 9:20, 22 Cze 2006 |
|
|
|